Zła nie da się wyeliminować – wystarczy je równoważyć dobrem…Dobro ma pozory naiwności, niepewności, braku przebojowości poprzez subtelność wypowiedzi i działań… Przez tych twardych jest często bagatelizowane i wyśmiewane… Dobroć połączona z mądrością to wielka siła dla nas, od nas i przez nas… Na szczęście spotykam też tych co pod pancerną powłoką siły i opryskliwości, a nawet lekceważenia mają dobro skrywane… Spotykam często… Od zła trzeba też uciekać, omijać i nie wpuszczać w nas i obok… Jeśli już nas znajdzie, to świadomość podpowie prawym jak… Z wiedzą, wrażliwością i szacunkiem…

To opowiadanie o obcowaniu…

Sławomir Walencik